Chris Duhon przeszedł operację lędźwiowego odcinka kręgosłupa. Teraz zawodnika Chicago Bulls czeka od dwóch do czterech tygodniu rehabilitacji, po czym będzie mógł wrócić do normalnych treningów. "Cieszę się, że już jest po sprawie. Dobrze, że zabrał się za to zaraz po zakończeniu sezonu." powiedział generalny menadżer "Byków", John Paxson. (Źródło:e-basket.pl)

Dzisiaj w nocy w New Jersey oddyło się tradycyjne losowanie wyborów w tegorocznym drafcie. Jako pierwsi 28 czerwca w Madison Square Garden będą wybierali gracze Toronto Raptors. Drudzy w Drafcie prawo wyboru otrzymali Chicago Bulls. Stało się tak, ponieważ New York Knicks, którzy pierwotnie wylosowali ten numer, musieli go oddać do Chicago jeszcze w ramach wymiany za Eddy Curry'ego. [...więcej]

Rozgrywający Chris Duhon w najbliższym czasie zmuszony będzie poddać się operacji pleców. Problem pojawił się jeszcze w sezonie regularnym i zmusił zawodnika do kilkumeczowej absencji spowodowanej bólem w dolnej części pleców. Agent Duhona, Kevin Bradbury poinformował media w piątek, że jego klient zdecydował się poddać zabiegowi w ciągu najbliższych dwóch tygodni, ponieważ ból stał się tak silny, że utrudniał poruszanie się po parkiecie. Będzie to niewielki zabieg, po którym Duhona czeka miesięczna rehabilitacja przed powrotem do czynnego treningu. (Źródło: e-nba.pl)

Władze Chicago Bulls i New York Knicks rozmawiają na temat przejścia Bena Gordona do ekipy z Nowego Jorku. Mówi się, że w grę wchodziłaby wymiana za „jednego z dobrych graczy Knicks” i pierwszego numeru w przyszłorocznym drafcie. Sam zainteresowany nie zdecydował się komentować całej sytuacji, ponieważ był zajęty promocją swojego nowego napoju energetycznego. Gordon w tym sezonie zdobywał średnio 17 punktów na mecz oraz notował 2,7 zbiórki w każdym pojedynku.(Źródło:probasket.pl)

Wczoraj Bulls przegrali z Heat 96-113 i odpadli z Playoff. Wkońcu kibice Heat mogli zobaczyć dobrą gre swoich pupili, w szczególności Shaquille'a O'Neala, który wkońcu tak jak przystało na największego zawodnika rozgrywek zagrał jak lider. "Shaq Attack" rządził pod obiema tablicami, zdobył 30 punktów zebrał 20 piłek i miał 5 asyst. [...więcej]

Bulls po dwóch wygranych u siebie, wczoraj przegrali na wyjeździe z Heat 92-78. Drużyna Byków w tym meczu była cieniem ekipy jaką znamy z poprzednich spotkań. Od początku meczu wszystko szło po myśli Heat, aż do momentu kiedy Wade musiał zejść do szatni z powodu kontuzji biodra, gdzie dostał zastrzyk przeciwbólowy, a gdy lek zaczął działać powrócił na boisko w 3 kwarcie, Heat przegrywali wtedy 55-50. [...więcej]

Miami Heat póki co jest najbardziej nerwowym zespołem w tegorocznych play-off. Udonis Haslem i James Posey mają za sobą zawieszenia na jeden mecz, karę zapłacił Shaq O'Neal, a teraz wygląda na to, że zawodnicy wyładowują emocje nie tylko na sędziach i przeciwnikach. [...więcej]

Bulls ponownaie wykorzystali przewagę własnej hali pokonując Miami Heat 93-87 i wyrównali stan rywalizacji 2-2. O zwycięstwie zadecydowała niewielka przewagą jaką gospodarze uzyskali w drugiej i trzeciej częsci meczu oraz rzuty wolne. Drużyna Byków aż 31 razy wykonywała rzuty osobiste przy zaledwie 5 rzutach Heat. [...więcej]