<<< poprzedni artykuł

następny artykuł >>>

Lebron James - Nowy Jordan?

Rok 1984 przeszedł do historii NBA. Wtedy to właśnie w lidze pojawił się szczupły obrońca z uniwersytetu Północnej Karoliny, Michael Jordan i w przeciągu następnych kilkunastu lat zapracował na miano najlepszego koszykarza wszechczasów i jednego z największych sportowców w historii. Ale rok ten jest ważny także z innego powodu: 30 grudnia w małej miejscowości Akron w stanie Ohio na świat przyszedł LeBron James. Słyszeliście o nim ? Jeżeli nie to niedługo się to zmieni...

LeBron James. Ma niespełna 18 lat i gra w szkolnej drużynie koszykarskiej w liceum St. Vincent - St. Mary. Jego statystyki z ostatniego sezonu to 29 pkt, 8.3 zb, 5.7 as. Co czyni go tak wyjątkowym ? Niewyobrażalny wprost talent i niewiarygodne umiejętności jak na tak młody wiek. Wystarczy powiedzieć, że w opinii większości specjalistów byłby numerem 1 draftu już w tym roku, mimo że ma jeszcze przed sobą ostatni rok szkoły. LeBron już teraz został obwołany najlepszym koszykarzem szkół średnich w historii i prawdopodobnie najlepszym 18-letnim graczem wszechczasów. Jego potencjał i możliwości są po prostu porażające a to że w przyszłym roku zostanie nr. 1 draftu jest już pewne. Przeważająca większość fachowców jest zdania, że LeBron jest o wiele lepszy niż 18-letni Kobe Bryant, Tracy McGrady czy Kevin Garnett. Pod względem atletyzmu i przygotowania fizycznego już teraz nie ustępuje największym gwiazdom ligi. Ale James nie jest kolejnym "młodziakiem" fruwającym nad koszami. Jest kimś znacznie więcej i chyba to w tym wszystkim jest najbardziej zdumiewające. Niesamowita jak na ten wiek dojrzałość, współczynnik "koszykarskiej inteligencji", czytanie gry - pod tym względem LeBron bije na głowę podobnych mu graczy. Już teraz jest powszechnie uważany za nowe wcielenie Michaela Jordana ale obserwatorzy podkreślają także brak egoizmu , umiejętność współpracy na boisku z innymi oraz fenomenalne podania ( pod tym względem wielu porównuje go z Magic Johnsonem ). Każdy element gry ma już niemal opanowany do perfekcji i nie bez powodu panuje powszechna opinia iż z miejsca może stać się prawdziwą supergwiazdą. Jeden ze skautów NBA obserwując go na obozie ABCD Adidasa ( LeBron ograł jeden na jeden dotychczasowego MVP tego obozu, jednego z największych młodych talentów amerykańskiej koszykówki Lennego Cooka 25-9 ) powiedział: " Jeszcze w życiu nie widziałem takiego talentu. Przecież on nie ma jeszcze 18 lat a kiedy patrzy się na jego grę można pomyśleć, że już lepszym być nie można. Tak naprawdę jest już w pełni ukształtowanym graczem, niewiarygodnie dojrzałym jak na swój wiek. Oczywiście będzie jeszcze się zmieniał fizycznie i przede wszystkim mentalnie, ale kiedy patrzę na jego grę mam wrażnie że on już niczego nie potrzebuje. Aż strach pomyśleć kim może się stać". Robi wrażenie, prawda ?

Fenomen LeBrona Jamesa jest doskonale znany w Stanach a on sam cieszy się olbrzymią popularnością. Przyjaźni się z Kobe Bryantem a podczas niedawnego pobytu w Las Vegas razem z Antoine Walkerem zdecydowana większość fanów wolała autograf sympatycznego 18-latka niż gwiazdy Boston Celtics. Wszelkiego rodzaju media jak i cała NBA odliczają czas do jego "nadejścia" ( dosłownie i w przenośni). Wystarczy powiedzieć, że James w przeciwieństwie do wielu gwiazd NBA był już na okładce najbardziej prestiżowego magazynu sportowego na świecie " Sports Ilustrated". Pod zdjęciem wielki napis : "Wybrany". Mówi się o nim także "Mesjasz". Takiego zjawiska a raczej fenomenu w historii amerykańskiej koszykówki jeszcze nie było. Co więcej jak wynika z nieoficjalnych źródeł wiele drużyn NBA dokonuje sabotażu ażeby tylko dostać go w przyszłorocznym drafcie. To że będzie numerem 1 jest już przesądzone. W maju LeBron został zaproszony przez Cleveland Cavaliers na serię treningów. Po ich przeprowadzeniu trener John Lucas oszołomiony powtarzał: "Musimy go dostać. Musimy go dostać...". Potem Cavs potajemnie spotykali się z Jamesem ( co jest zabronione) i zostali za to ukarani przez władze NBA. Nie trudno się domyśleć iż tematem tych rozmów była przyszłość LeBrona w NBA ( Cleveland to rodzine strony Jamesa). Jedno jest pewne: kto wygra przyszłoroczny draft, wygra tym samym szczęśliwy los na loterii. LeBron James. Trzeba zapamiętać to nazwisko. Niedługo zrozumiecie dlaczego...

LEBRON JAMES
data urodzenia: 30 grudnia 1984 r.
wzrost: 203 cm (6-8),
waga: 98 kg,
pozycja: niski skrzydłowy/rzucający obrońca
ksywka:Flight no.23,KING-król
Szkoła średnia: St. Vincent-St. Mary HS (Akron, Ohio)
Studia: -
NBA Draft: 2003, 1-sza runda, 1-szy numer, do Cleveland Cavaliers
obecny klub: Cleveland Cavaliers

MÓWIĄ O NIM:

Johnny Clark, były asystent trenera w Raptors po serii treningów z Cavs:
"Ten wsad był zdumiewający. Można by go oglądać w nieskończoność a i tak wydawałoby się że to jest po prostu niemożliwe. Wiele w koszykówce widziałem ale czegoś takiego nigdy."

John Lucas, trener Cleveland
"To największy talent jaki kiedykolwiek widziałem a widziałem wiele. W przeciwieństwie do innych nie koncentruje się tylko na rzucaniu, ale także czerpie przyjemność z podawania, współpracy z innymi."

Wille Anderson, zawodnik
"Kiedy grałem w Philadelphii, trener Lucas zaprosił na podobne treningi Kobego. Wówczas podobnie jak LeBron był w trzeciej klasie. LeBron jest o wiele lepszy, przede wszystkim znacznie silniejszy i bardziej dojrzały."

Michael Jordan
"Ma niesamowity talent, ale co najważniejsze wielką chęć nauki. To bezcenne."