Ostatni ich mecz w fazie posezonowej był jeszcze za czasów Michaela Jordana. Od tego ostatniego, słynnego meczu przeciwko Utah Jazz minęło prawie 7 lat. Po zakończeniu kariery Jordana, Bulls grali bardzo słabo. W żadnym sezonie nie zaliczyli nawet 50% zwycięstw. Ten sezon nie zapowiadał zmiany. Rozpoczęli go od fatalnego bilansu 0-9. Potem jednak przyszły serie zwycięstw. Obecnie majš trzeci najlepszy bilans na wschodzie i wygrali 12 z ostatnich 13 meczów.
copyright: e-basket.pl