W związku z oskarżeniami o gwałt, w tym sezonie w barwach Los Angeles Lakers może zabraknąć Kobe Bryanta. Dlatego też Phil Jackson, szkoleniowiec "Jeziorowców", chce nawiązać kontakt z Michaelem Jordanem - pisze jeden z serwisów sportowych. "Przyszło mi to na myśl" - wyjaśnił Jackson, który razem z Jordanem sięgnął po sześć tytułów mistrza NBA. "Ale nie zapytam Michaela, zanim nie okaże się to absolutnie konieczne" - dodał. Jordan, który w ostatnim sezonie grał w barwach Washington Wizards i postanowił po raz kolejny zakończyć karierę, na razie nie wypowiedział się jeszcze na temat ewentualnego powrotu Co Wy na to?