W niedawnym starciu pomiędzy Atlantą Hawks a Chicago Bulls nie brakowało twardej walki i emocji. "Byki" zawzięcie walczą o awans do play-off, co najwyraźniej przekłada się na boiskowe emocje. W jednej z akcji wspomnianego meczu doszło do starcia Andresa Nocioniego z Joshem Childressem.

Argentyńczyk zastawiał gracza "Jastrzębi", kiedy ten zdenerwowany uderzył łokciem w głowę swego rywala. Za takie zachowanie Childress został wyrzucony z boiska. Nocioni, jak sam twierdzi, nie wiedział, czemu przeciwnik tak zareagował aż do czasu, kiedy pokazano mu nagranie z tamtego spotkania. Okazało się, że skrzydłowy Bulls pierwszy uderzył Childressa podczas zastawiania.

- W czasie gry nie wiedziałem, dlaczego tak zareagował. Jednak kiedy obejrzałem kasetę, przeprosiłem go - powiedział Argentyńczyk.

Oprócz Childressa, przewinieniem technicznym pod koniec meczu ukarani zostali także Tyson Chandler i Zaza Pachulia.(Źródło: e-basket.pl)