Zawodnik Chicago Bulls - Kirk Hinrich 10 lat temu zapisał w zeszycie szkolnym, że w przyszłości będzie rozgrywającym Chicago Bulls i jak wszyscy widzimy tak rzeczywiście się stało. W Stanach Zjednoczonych Dzień Matki obchodzi się 14 maja i właśnie podczas obchodów tego święta cała sprawa wyszła na jaw.

Gracze składali tego dnia publicznie życzenia swoim mamom, a także zapraszali je na mecze. Niektóre z nich opowiadały w telewizji różne zabawne lub ważne dla przyszłości ich synów historie z przeszłości. Najciekawszą historię opowiedziała właśnie matka rozgrywającego Bulls. Powiedziała ona, że niedawno robiła porządki w domu i znalazła zeszyt syna z czasów gdy miał on 17 lat. Napisał on w nim wypracowanie na temat :" Co będę robił za 10 lat?". Trudno w to uwierzyć, ale Kirk w pierwszym zdaniu tego wypracowania napisał: "Za 10 lat będę rozgrywającym Chicago Bulls". "Nie mogłam uwierzyć w to co czytam" - powiedziała matka Hinricha. Natomiast sam gracz spokojnie skomentował całą sytuację: "Nic w tym dziwnego. Od dzieciństwa marzyłem o graniu w NBA, a wtedy najlepsi byli Bulls, dlatego chciałem grać w tej drużynie. Teraz jak widać sam gram w koszulce Byków. Ten zeszyt pokazuje, że nie rzucam słów na wiatr."
Jak możemy się przekonać po historii Hinricha różne mają umiejętności zawodnicy NBA !

Źródło:Dziennik.pl